Sierpień powoli się kończy, a wraz z ostatnimi jego dniami trzeba przygotować własne dziecko do wkroczenia w nowy rok szkolny. Choć ważne jest tutaj wyekwipowanie go w takie rzeczy, jak podręczniki, książki, długopisy i innego rodzaju przybory oraz pomoce dydaktyczne, kluczowe w tym wszystkim okazuje się również właściwe przygotowanie jego pokoju. Choć ten zapewne został zaprojektowany, wydzielony i – po prostu – stworzony przez nas już przed pierwszym spotkaniem naszego małego ucznia z edukacją, wraz z kolejnym jej rokiem wręcz musi zostać odświeżony, by dziecko nadal czuło się w nim dobrze, a jego nauka była jeszcze bardziej efektywna. Jak jednak takiego odświeżenia i przygotowania dokonać?
Kolorystyka w pokoju ucznia – czy wprowadzać w niej zmiany?
Nie ulega wątpliwości fakt, że pokój dla ucznia wygląda zdecydowanie najlepiej od razu po jego „oddaniu” – wtedy też wszystkie kolory są żywe, a powierzchnie czyste i po prostu ładne. Naturalnym jest też to, że zmienia się w czasie jego eksploatacji, zwłaszcza tak intensywnej, jakiej dopuszcza się każdy uczeń. Powoli zmieniają się też gusta naszego młodzieńca, a wraz z nimi jego upodobania aranżacyjne (choć, oczywiście, jest to proces długotrwały). Ważne jest, aby za tymi upodobaniami nadążać, zwłaszcza pod względem kolorystyki.
Jedno jest pewne: ma być żywo, kolorowo i zachęcająco. Błędem byłoby utrzymywanie pokoju ucznia w ciemnej stylistyce. Znacznie lepiej jest postawić na barwy jasne, pastelowe – takie, przy których łatwo się uczy, a nie zasypia. Bardzo rozsądnym jest kupowanie elementów uniwersalnych, co do których mamy pewność, że nie znudzą się naszej pociesze, a będą się podobały z każdym kolejnym jej rokiem edukacji. Podczas gdy ścianę można zawsze przemalować, zasłony, półki, regały czy biurka powinniśmy dobierać z myślą o tej uniwersalności – zwłaszcza pod kątem kolorystycznym.
Czystość przede wszystkim – zadbajmy o blaty, dywany i wykładziny
Jeżeli pokoju dla ucznia nie robimy od podstaw, a ten już istniał i musi zostać przygotowany pod nowy rok szkolny (to zresztą jest tematem naszego wywodu), powinniśmy zadbać o przeprowadzenie w nim generalnego czyszczenia. Choć dziecko może tego nie zauważać (ani też nie widzieć takiej potrzeby), czystość i porządek są w stanie w znaczący sposób wpłynąć na efektywność jego nauki. Zadbajmy zatem o to, by:
- wyprać i wyczyścić dywan – jest on jednym z podstawowych elementów wyposażenia pokoju ucznia, nadającym mu klimatu, ale i sprawiający, że przebywanie w pokoju jest lepsze i przyjemniejsze, a także niewymagające noszenia butów czy skarpet; wypranie dywanu przed „sezonem” szkolnym do podstawa – nawet, jeśli jest on regularnie odkurzany;
- zadbać również o meble – jeżeli w pokoju naszego dziecka znajdują się meble tapicerowane (a tak najczęściej jest), powinniśmy zająć się również nimi, czyszcząc je, wietrząc i nadając im świeżości;
- pościerać kurze, które gromadzą się niemal wszędzie, niezależnie od tego, jak bardzo dba się o czystość w pomieszczeniu;
- zrobić porządek w szafach i szufladach, co pozwoli uczniowi łatwiej znajdować to, czego w danym momencie potrzebuje.
Warto wspomnieć, że w czyszczeniu i sprzątaniu nie musimy być osamotnieni. Podczas gdy kurze i porządek w szafkach możemy „ogarnąć” sami, pranie dywanów nie jest takie łatwe – pomóc w tym może chociażby Emka, mająca w tym ogromne doświadczenie i ceniąc komfort, higienę i jakość oddychania płynące z czystego dywanu.
Zwróćmy uwagę na fotel i łóżko
Warto, abyśmy w całym procesie przygotowawczym zwrócili szczególną uwagę na fotel i łóżko, będące jednymi z najbardziej eksploatowanych mebli w pokoju ucznia. Wygodne łóżko jest podatne na wszelkiego rodzaju uszkodzenia – zwłaszcza, że dziecko często nie korzysta z niego tak „spokojnie”, jak dorosły. Również i fotel, na którym uczeń odrabia lekcje i korzysta z komputera, ulega stopniowej degradacji. Pamiętajmy, że obie z tych rzeczy w znacznym stopniu oddziałują nie tylko na komfort dziecka, ale i na jego zdrowie.
Przed przystąpieniem do nowego roku szkolnego upewnijmy się, że w fotelu nie trzeba nic dokręcić ani niczego wymienić, a ten spełnia zasady ergonomii i wciąż jest dopasowany do wzrostu i wagi naszej pociechy (te stale się zmieniają, nawet jeśli nie zwracamy na to uwagi na co dzień). Sprawdźmy też łóżko i materac w jego obrębie – sen jest bowiem podstawą, a niewłaściwy czy wyeksploatowany materac może w znacznym stopniu pogorszyć jego jakość.
Podsumowanie
Przygotowanie pokoju ucznia na kolejny rok szkolny jest absolutną podstawą, której nigdy nie powinniśmy bagatelizować. Pamiętajmy, że to pomieszczenie – nawet, jeśli zaprojektowaliśmy je najlepiej przy pierwszym roku nauki naszej pociechy w szkole – wymaga stałych poprawek, a przede wszystkim gruntownego czyszczenia, właśnie przynajmniej raz na kilka miesięcy. Najważniejsze, by nasze dziecko czuło się w nim dobrze, a jego najważniejsze elementy spełniały swoją funkcję w sposób najbardziej optymalny. Wtedy możemy mieć pewność, że zapewnimy pociesze idealne warunki do zgłębiania wiedzy. Sprawdź: